Wczoraj na kanale Wenusowe Sprawy pojawiła się rozmowa ze mną o tym jak joga ma wpływ na nasze życie. Jest to rozmowa przepełniona ważnymi informacjami. Myślę, że każdy z nas, może znaleźć tam coś dla siebie.
Na początku zdradzam też jak rozpoczęła się moja przygoda z jogą. O tym, że nie zawsze było kolorowo, a także o ważnych decyzjach w moim życiu, które sprawiły, że dzisiaj jestem w tym miejscu.
Poniżej przeczytacie kilka fragmentów z rozmowy u Wenusowe Sprawy.
Joga twarzy
Joga twarzy to nie jest tylko siłownia twarzy, to nie jest tylko masaż. To metoda dzięki której poczujemy się młodziej, zdrowiej. Będzie miała także wpływ na nasz zdrowy, świeży wygląd.
Na początku myślałam, że joga twarzy to krótki temat. Ale im dłużej siedzę w tym temacie, tym bardziej zagłębiam się w nowych informacjach.
Zastanawiałam się też, w jaki sposób uda mi się przyciągnąć ludzi, ale im dłużej siedzę w tym wszytskim, tym cały czas zaskakują mnie jakieś nowe efekty i techniki. Pomysły same wpadają do głowy.
Jogę twarzy może praktykować każdy
Ja osobiście mam 25 lat i nie mam jeszcze żadnych zmarszczek. I jeśli zastanawiasz się dlaczego robię jogę twarzy w takim wieku, to ja odpowiadam… chcę utrzymać stan mojej skóry w jak najlepszym porządku. Chcę utrzymać dobre samopoczucie.
Z jogą twarzy jest podobnie jak z terapią. Do terapeuty nie idziemy tylko, kiedy potrzebujemy pomocy (chociaż to bardzo ważne). Odwiedzamy terapeutę, także wtedy kiedy chcemy utrzymać stan swojego zdrowia psychicznego.
To jest sposób dbania o siebie, utrzymania swojego zdrowia i pięknej cery, a także przepływu energii.
Piękna cera jako produkt uboczny
Wszystkie korzyści cielesne z jogi twarzy to jest efekt uboczny. Większość ludzi robi coś, żeby pozbyć się tych zmarszczek, ale to jest tylko efekt uboczny całej praktyki.
Całość skupia się tylko w środku, to my rozbudzamy wewnętrzną świadomość. To my zdajemy sobie sprawę, że mamy mięśnie na twarzy. Czujemy te mięśnie i przepływającą w nas energię. Nasze emocje uspokajają się i zmienia się chemia w naszym organizmie.
3 minuty na zmianę chemii w organizmie
Organizm potrzebuje tylko 3 minut, aby zmienić informację, samopoczucie w organizmie.
3 minuty wystarczy, żeby przekonać organizm, że jesteśmy zdrowi. Wtedy wszystkie komórki w naszym ciele mobilizują się do akcji, aby stać się silnym, zdrowym i tryskać energią.
Dlatego wystarczy, że przez 3 minuty dziennie będziesz masować swoją twarz, a już zajdą w Twoim organizmie efekty uboczne. Oczywiście, kiedy nie jesteś w stanie poświęcić więcej czasu na dbanie o swoją skórę.
Kiedy robić jogę twarzy?
Dobrze jest dopasować się do swojego stylu życia.
Joga twarzy praktykowana rano, pobudza nas na cały dzień. Świetnie sprawdzi się dla porannych ptaszków, gdyż nastraja nas na cały dzień.
Wieczorna joga twarzy jest świetna, jeśli potrzebujemy zrelaksować się po całym dniu. Zarówno fizycznie, jak i emocjonalnie.
Po całym dniu, kiedy dużo się dzieje, jesteśmy przepełnieni bodźcami – wieczorna joga twarzy sprawdzi się idealnie. Rozluźniasz ciało, przygotowujesz się do snu. Jest to świetna metoda na bezsenność. Uspokaja chaotyczne myśli.
Wenusowe Sprawy – Joga – czyli jak być tu i teraz
To tylko fragmenty całej rozmowy. Serdecznie zachęcam do zobaczenia całego wywiadu.
Więcej o jodze twarzy
3. Joga twarzy dla zapracowanych
Dominika Sobesto Yoga